Spotkaniem 10 kolejki przeciwko Astrze Nowa Sól siatkarze IM Faurecia Volley Jelcz-Laskowice zainaugurują rundę rewanżową 2 Ligi Siatkówki Mężczyzn. We wrześniu mierzyliśmy się z "Koliberkami" w naszym drugoligowym debiucie. Na parkiecie rywala ulegliśmy 0:3. Liczymy, że na własnym parkiecie nasi siatkarze zaprezentują dobrą grę i skutecznie popsują szyki faworytom. Zapraszamy do przeczytania przedmeczowej zapowiedzi.
Z obozu Jelczańskich Lwów
Pierwsze starcie z drużyną MKST Astry Nowa Sól było jednocześnie drugoligowym debiutem siatkarzy IM Faurecia Volley. Mecz w Nowej Soli był więc starciem jednego z faworytów rozgrywek z beniaminkiem rozgrywek. Niestety ta różnica między zespołami była widoczna na prakiecie. Nasz zespół osłabiony brakiem Jędrzeja Jasnosa - byłego zawodnika Astry - uległ gospodarzom 0:3. Liczymy, że rewanżowy mecz będzie wyglądał zgoła inaczej. Do starcia przystąpimy bowiem z przewagą własnego parkietu. W Centrum Sportu i Rekreacji czujemy się "jak ryba w wodzie" i potrafiliśmy postawić trudne warunki gry zespołowi z czołówki ligowej tabeli WKS Sobieskiemu Żagań. Liczymy, że w przypadku starcia z "Koliberkami" będzie podobnie. Spotknie rozpocznie rundę rewanżową w grupie IV rozgrywek 2 Ligi Siatkówki Mężczyzn. W niej aż 6 z 9 spotkań rozegramy na własnym parkiecie i liczymy, że będzie to naszym dużym atutem. W pierwszej rundzie siatkarze trenerów Krzysztofa Pilawy i Michała Cymermana wygrali jedynie 2 z 9 spotkań. Plan na rundę rewanżową zakłada poprawienie tej statystyki. W naszym osatnim meczu ulegliśmy liderowi tabeli grupy IV SPS Chorobemu Głogów 0:3. W spotkaniu rozgrywanym w Głogowie zabrakło Jędrzeja Jasnosa i Kamila Skolimowskiego. Nasz rozgrywający po urazie dłoni sprzed kilku tygodni powrócił już do pełnego treningu. Do zdrowia powrócił także nasz przyjmujący Jędrzej Jasnos, którego zabrakło w pierwszym starciu z Astrą, a także przed tygodniem w starciu z Chrobrym, co z pewnością było sporym osłabieniem naszego zespołu. Mamy nadzieję, że w przeddzień dnia Świętego Mikołaja siatkarze IM Faurecia Volley sprawią naszym kibicom mikołajkowy prezent wygrywając z Astrą.
Z obozu rywali - MKST Astra Nowa Sól
W środę siatkarze Astry Nowa Sól odnieśli kolejne ligowe zwycięstwo pokonując na własnym parkiecie MUKS Ziema Milicka 3:0 ( fot. fanpage FB MKST Astra Nowa Sól)
Siatkarze z Nowej Soli od lat należą do drugoligowej czołówki. Wysokie aspiracje potwierdzają dobrą grą od początku sezonu. Po 9 kolejkach zajmują 3 miejsce w tabeli z bilansem 7 wygranych i 2 porażek. "Koliberki" w pierwszej rundzie uległy tylko liderowi z Głogowa (0:3) oraz przed tygodniem drużynie Ikara Legnica (1:3). Sobotnia porażka z Ikarem była dużą niespodzianką in minus, jednak siatkarze trenera Wiktora Zaowskiego szybko zrehabilitowali się za tę wpadkę. W środę na własnym parkiecie zawodnicy Astry podejmowali w zaległym starciu MUKS Ziema Milicka i pewnie wygrali 3:0. W dużynie z województwa lubuskiego kibice Volleya z pewnością rozpoznają znajomą twarz. W ekipie Astry występuje bowiem Mateusz Michalak, który w poprzednim sezonie był zawodnikiem naszego klubu.
Przed meczem 10 kolejki wiemy więc, że nowosolanie są w dobrej formie, a porażka z Ikarem była raczej wypadkiem przy pracy, Liczymy na dobry występ siatkarzy IM Faurecia Voley i zapraszamy kibiców obu zespołów do oglądania transmisji live z tego pojedynku!
