Doniesienia o drużynie TS Faurecia Volley Jelcz-Laskowice zbudowanej na sezon 2018/2019 rozpoczynamy od prawdziwej bomby. Szkoleniowcem naszych siatkarzy zostanie postać znana wszystkim siatkarskim kibicom, były reprezentant Polski i uczestnik Igrzysk Olimpijskich w Atlancie - KRZYSZTOF JANCZAK!!! Cieszymy się, że zawodnik który w swojej siatkarskiej karierze grał w najmocniejszych ligach świata, a jako trener wygrywał rozgrywki III, II i I ligi postanowił związać się z TS Volley. Liczymy, że swoją wiedzą i doświadczeniem pomoże klubowi się rozwijać. Pierwszym celem jest oczywiście wywalczenie awansu do II ligi. Z poprzedniego sezonu wynieśliśmy nauczkę, że droga do II ligi jest długa i wyboista, dlatego od samego początku przygotowań do sezonu będziemy ciężko pracować, aby w tym roku po finale baraży móc świętować zwycięstwo!
Asystentem trenera Janczaka będzie Krzysztof Pilawa, czyli postać świetnie znana naszym kibicom, osoba na której opiera się szkolenie naszej zdolnej młodzieży. Kadra zespołu w porównaniu z poprzednim sezonem została poddana przebudowie. Z drużyny odeszło sześciu zawodników: Michał Patykiewicz, Grzegorz Bobek. Mateusz Szczęśniak, Kacper Sykulski, Bartosz Ostrowski i Konrad Gawłowski. Okoliczności odejścia zawodników były różne. Najbardziej doświadczeni zawodnicy, od dawna związani z jelczańską siatkówką: Michał Patykiewicz i Mateusz Szczęśniak, postanowili czasowo zawiesić swoje kariery zawodnicze. Oczywiście mamy nadzieję, że ich rozbrat z siatkówką nie będzie długotrwały i ostateczny, ponieważ obaj odgrywali bardzo ważne role w naszym zespole. Kacper Sykulski mimo młodego wieku także zdecydował się na zawieszenie butów na kołku, ale i w tym przypadku sytuacja jest rozwojowa i mamy nadzieję na jego powrót. Z kolei trzech zawodników, którzy dołączyli do TS Volley przed startem ubiegłego sezonu, wybrało grę dla innych klubów. Ubytki są więc znaczące, ale władze klubu i nowy sztab trenerski stanęli na wysokości zadania i zadbali o wzmocnienia. Kogo więc zobaczymy w koszulce Volley’a w następnym sezonie? Musicie uzbroić się w cierpliwość i jeszcze chwileczkę poczekać. Nowych zawodników poznacie podczas prezentacji, którą systematycznie będziemy prowadzić na klubowym Facebook’u (facebook.com/tsvolley).
Teraz kilka słów o naszym nowym trenerze. Krzysztof Janczak, który w tym roku będzie obchodził swoje 44. urodziny, rodzinnie związany jest z Dolnym Śląskiem, a konkretnie – z Wałbrzychem. W tym mieście rozpoczynał swoją siatkarską karierę, a także odnosił pierwsze wielkie sukcesy, do których należy zaliczyć zdobycie Pucharu Polski w 1993 roku w barwach Chełmca Wałbrzych. Potem kontynuował grę w innych polskich klubach (Morze Szczecin, Jastrzębie Borynia, Gwardia Wrocław). Następnie postawił na kierunek zagraniczny. Jego siatkarskie wojaże rozpoczęły się w lidze niemieckiej (Moerser S.C.). Kolejnymi klubami były PAOK Saloniki (Grecja), Al. Said Sport (Katar), Lokomotiv Nowosybirsk (Rosja), Narbonne (Francja) i Premier Hotels Crema (Włochy). Do polskiej ligi powrócił w 2007 roku, kiedy to podpisał kontrakt z Delectą Bydgoszcz. W najwyższej klasie rozgrywkowej grał do 2009 roku. W czasie swojej kariery występował w reprezentacji Polski (46 występów w latach 1993-2001, m.in. na Igrzyskach Olimpijskich w Atlancie). Po zakończeniu kariery zawodniczej w 2009 roku od razu rozpoczął pracę jako trener. Prowadził zespoły Burzy Wrocław, Energetyka Jaworzno i KS Murowana Goślina. W 2013 roku został trenerem KS Milicz, gdzie spotkał się z kilkoma dobrze znanymi jelczańskim kibicom z gry w ULKS Młodzik Ziemia Oławska zawodnikami (Michałem Patykiewiczem, Łukasz Krupą, Arkadiuszem Olczykiem, Grzegorzem Kukla). Z zespołem z Milicza trener Janczak wywalczył awans z III ligi do II, a w kolejnym sezonie na zaplecze siatkarskiej elity. Po rozpadzie KS Milicz przeniósł się do drugoligowej Victorii Wałbrzych, z którą także awansował do pierwszej ligi. Jako beniaminek w pierwszoligowej stawce klub spod Chełmca nie dał szansy ligowym oponentom i wygrał rozgrywki w sezonie 2014/15. PlusLiga była w tamtym czasie ligą zamkniętą, więc zwycięstwo w pierwszoligowej stawce nie było niestety premiowane awansem do elity. Godnym podkreślenia jest fakt, że przy naszym trenerze rozwinął się talent Łukasza Kaczmarka, który jest obecnie reprezentantem Polski i zawodnikiem kędzierzyńskiej ZAKSY. Trener Janczak jest także trenerem-koordynatorem wojewódzkim projektu Siatkarskie Ośrodki Szkolne. Mimo upływu lat pozostaje w świetnej formie – dowodem na to jest zdobyty w barwach drużyny Espadon Szczecin tytuł Mistrza Polski Oldboy’ów w kategorii 40+. Dodatkowo Krzysztof Janczak otrzymał statuetkę dla najlepszego zawodnika turnieju w swojej kategorii wiekowej!
Mamy nadzieję, że w podobny sposób za swoją dobrą grę nagradzani będą zawodnicy prowadzeni przez duet Janczak-Pilawa. Naszym trenerom życzymy wielu sukcesów i udanego sezonu 2018/2019. Sezon zapowiada się bardzo ciekawie, a dla naszych zawodników bardzo pracowicie :). Śledźcie uważnie naszego Facebooka w następnych tygodniach, a dowiecie się kto zagra w żółto-zielonych barwach!
#goVOLLEY